Możliwość zajrzenia za pilnie strzeżone mury arabskich pałaców jest dostępna tylko dla nielicznych.W świecie, w którym miliony ludzi nie mogą zaspokoić swoich niezbędnych potrzeb życiowych, istnieją tysiące takich, którzy otaczają się tonami tego, co zupełnie zbędne. Mieszkają w luksusowych twierdzach, inkrustowanych złotem klatkach z włoskiego marmuru, udając szczęście.Bogate Arabki uwielbiają robić zakupy w drogich butikach i urządzać z przepychem wnętrza swoich rezydencji, ale często nie robią tego wyłącznie z próżności, a z naturalnej dla każdego potrzeby wolności. To zwykle jedyne decyzje, które mogą podejmować bez udziału męża.Rezydencje zamieszkiwane przez nowoczesnych Arabów stały się tłem dla historii opowiedzianych przez pracującą w Omanie, Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratach Arabskich projektantkę wnętrz. Te opowieści wzbudzają przerażenie, czasami obrzydzenie, często współczucie, ale zdarza się, że i podziw, a nawet zazdrość.Czy chcesz dowiedzieć się, jakie tajemnice kryją arabskie pałace?
UWAGI:
Na okładce: Arabskie rezydencje skrywają nie tylko bogactwo.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 618898 od dnia:2024-04-13 Wypożyczona, do dnia: 2024-06-12
Autor w Omanie spędził ponad 1001 dni i nocy, dlatego "W cieniu minaretów" znajdziemy - zupełnie jak w baśniach Szeherezady - opowieść splecioną z wielu wątków:Przeczytamy o flakonie perfum, które kosztują więcej niż samochód, i wielbłądach, droższych od żon. Złożymy ofiarę ze zwierząt, staniemy na najwyższej górze w Omanie i zejdziemy do wioski w głębokim kanionie. Na pustyni złośliwe dżiny będą płatać figle, ale Prorok Sulejman dopilnuje, żeby inne służyły ludziom pomocą. Przy okazji dowiemy się, że ów Sulejman to znany i nam król Salomon, bo wyrastamy przecież z tego samego, biblijnego pnia. Dlatego poznamy także przedślubne perypetie. Jezusa, bo na cześć owego proroka islamu takie imię nosi do dziś wielu muzułmanów. Pojedziemy na pogranicze z Jemenem, skąd królowa Saby wiozła Salomonowi kadzidło, poznamy Arabów, którzy rwali na strzępy polski opłatek, oraz takich, którzy z radością się nim łamali, zapraszając potem autora na wspólne modły do meczetów, potrafiących w Omanie latać niczym dywany.Co jeszcze wyniknie z owego spotkania zachodniego wędrowcy z Orientem, bo Oman jest w książce pretekstem także do szerszych rozważań? Czy naprawdę tak bardzo różnimy się od muzułmanów, nawet tak konserwatywnych, jak omańscy ibadyci, czy może różnica między nami jest cienka, jak ludzki włos, co przyznał chrześcijański władca Etiopii, dając schronienie wysłannikom Proroka Mahometa? Posłuchajcie tej barwnej, napisanej ze swadą i humorem, opowieści.
UWAGI:
Bibliogr. s. 321-[322].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
OMAN OCZAMI KOBIET"Z miłości? To współczuję" to opowieść o współczesnym Omanie. O kobietach i mężczyznach, którzy skrywają namiętności pod diszdaszami i abajami, a potajemnie korzystają z Tindera. O umowach przedślubnych, do których warto wpisać sumę, jaką dostanie żona za urodzenie każdego dziecka, a także obietnice finansowania przez męża studiów medycznych. O kraju, w którym kobiety wolą się zaszyć przed ślubem, żeby udawać dziewice. Jest to wreszcie reportaż o miejscu, w którym kontraktowe małżeństwa wciąż są codziennością.Agata Romaniuk z dużą wnikliwością i wrażliwością przygląda się ludziom, którymi rządził wiekowy, bezdzietny i samotny sułtan. Jedyny taki władca w krajach Zatoki Perskiej.Może nie jest to najlepszy przewodnik po Omanie, ale na pewno najlepszy po omańskich duszach, namiętnościach, skrywanych marzeniach i tym wszystkim, co jest przed turystami schowane za fasadą świata islamu. Agata Romaniuk przebija ten mur i prowadzi nas na granicę prawa szariatu. Świetne historie, świetny język, świetny reporterski debiut.
UWAGI:
Bibliografia, netografia.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni